Spotkanie z książką
Dzieci na zajęciach robiły laurki dla swoich ukochanych dziadków, ponieważ dużymi krokami zbliża się ich dzień. Święto ludzi starszych, którym należy się szacunek i uznanie za ich życiowa mądrość, doświadczenie, bezinteresowną miłość jaka obdarowują swoje wnuki. Własnoręczne wykonane prace z całą pewnością zostaną docenione i sprawią babci i dziadkowi radość. W kolejnej części spotkania przeczytaliśmy książkę Wojciecha Widłaka, pt. „Wesoły Ryjek i zima”. W bajce dowiadujemy się czy warto wyjechać na narty, jeśli się potem na nich w ogóle nie jeździ? Czy bilet dla słonia może zastąpić bilet dla żółwia? Wesoły Ryjek budzi się rano z kolejnym pytaniem. I co wieczór uczy się czegoś nowego. A my z nim. My na przykład nauczyliśmy się, że przebywanie w towarzystwie Wesołego Ryjka można zmienić humor- z takiego sobie na bardzo dobry!. Oraz że te zimowe historie są równie zabawne, ciepłe i mądre. Fotorelacja: tutaj